| Temat: |
Autor: |
Czas: |
|
|
Krystian(vego)
|
26.3.05 14:35
|
|
czesc chcialem sie zapytac czy mozna zaplacic za karte po 31 kwietnia i co trzeba zrobic jesli sie nie placilo pzez 2 lata i teraz chce sie powrocic? jestem z woj dolnoslaskiego i jestem uczniem studentem!PROSZE pilnie o odpowiedz!!
|
|
|
|
Piotr Łopaciński
|
26.3.05 16:33
|
| |
Jeżeli masz przerwę w płaceniu przez dwa lata, to nie ma znaczenia, czy zapłacisz
przed 31 kwietnia, czy po.
Będziesz musiał ponownie zapłacić wpisowe.
Trzeba zgłosić się do swojego Koła i uregulować składkę wpisową i składki
roczne.
Pozdr...Piotr
|
|
|
|
Maksymilian Rączy
|
06.3.05 11:26
|
|
ile wynosi opłata razem z karta wedkarska ogoolnie wszystko na wody nizinne w rzeszowie prosze o szybko odpowiedz mój kolega czeka:D
Max =D
|
|
|
|
Maksymilian Rączy
|
03.3.05 21:19
|
|
pstrągi łowie w srodkowej czesci sanu jest tam woda górska ale niewiem jaki ma on tam wymiar ochronny z reguaminu(w którym jest to niejasno wyjasnione) wynika ze 25 cm ale w gazetach wedkarskich pisza róznie nieraz ze 25 a nieraz ze 30 cm jak to wkoncu jest bo zawsze sztuki ponizej 30 cm wypuszczałem niechcac łamac regulaminu?!
Max =D
|
|
|
|
andrzej
|
03.3.05 23:33
|
| |
Na Sanie i dopływach 30 cm ,regulamin mówi to wyraźnie(pkt b)
pstrąg potokowy:
a/ w rzece Wiśle i jej dopływach od jej źródeł do ujścia rzeki San oraz w rzece Odrze i jej dopływach od granicy państwowej z Republiką Czeską do ujścia rzeki Bystrzycy oraz w rzece Bystrzycy i jej dopływach do 25 cm
b/ w pozostałych wodach do 30 cm
ale....od ujścia Hoczewki do mostu drogowego w Dynowie 31 cm !
http://www.pzwkrosno.republika.pl
do mostu w Dobrej -woda górska
od Dobrej do mostu w Dynowie-nizinna
od mostu w Dynowie do ujścia Stupnicy -górska
|
|
|
|
andrzej
|
03.3.05 23:20
|
|
|
|
|
Radek Broda
|
26.1.05 12:37
|
|
Ostatnie Wiadomosci Wedkarskie zachęcają w obszernym artykule do stosowania jako zanęty karmy dla psów. Ciekawi mnie czy ktoś z Redakcji, zastanowił się czy takie coś w ogóle można wrzucać do wody?! Czy ktokolwiek wie?
|
|
|
|
Wyga
|
26.1.05 17:18
|
| |
Karma dla psów do wody? Czego to ludzie (czyt. ignoranci) nie wymyślą? Wszystko co się wrzuca do wody, szczególnie do wód stojących, jest szkodliwe. Zwiększa się ilość biogenów, a co za tym idzie pogorszenie jej jakości (zakwity, siarkowodór, metan, pogorszenie kondycji organizmów zwierzęcych, zmiana fauny (szczególnie ichtiofauny) i flory. Ale jest również i dobra strona. Karma psia jest wysoko przetworzonym surowcem (surowce pochodzenia roślinnego i zwierzęcego) i jako taka powinna być nierozpuszczalna w wodzie, a przynajmniej długo się rozpuszczać (utrzymuje się w postaci granulatu i jest dłużej dostępna dla ryb), lepiej trawiona (przyswajalność wzrasta przynajmniej o kilkanaście procent). Tak więc, większość biogenów pozostaje w rybie pod postacią białka zwierzęcego i tłuszczu.
No, ale wędkarze jako miłośnicy przyrody oraz ekolodzy z zamiłowania mają przecież świadomość ekologiczną i niczego do wód nie wrzucają.
Pozdrawiam
|
|
|
|
Tomek
|
26.1.05 19:33
|
| |
Swój post spuentowałeś małą "niedydygresją": (...)"No, ale wędkarze jako miłośnicy przyrody oraz ekolodzy z zamiłowania mają przecież świadomość ekologiczną i niczego do wód nie wrzucają".
Owszem wrzucają to i owo, czasami nasikają i wywalą tonę ziemniaków, pęczak, groch i zanęty sztuczne. Ale psia karma! Chociaż piszesz, że z niej (psiej karmy): "większość biogenów pozostaje w rybie pod postacią białka zwierzęcego i tłuszczu!", to czy bieżesz pod uwagę, że składa się ona z mączki kostnej - zakazanej w Europie do podawania zwierzętom przeznaczonym do konsumpcji z powodu ryzyka wystąpienia BSE.
W Polsce PIES nie jest jeszcze stworzeniem uważanym za konsumpcyjne-jake normy spełnia mączka stosowana do produkcji jego karmy-nie wiem. Wiem natomiast, że ryba jest (jeszcze) pożądanym obiektem konsumpcji (i to obiektem, ogólnie uważanym za bardzo zdrowy) i chciałbym, aby w "moim" jeziorku-jeśli ktoś musi nęcić-niech nęci tym, co przynajmniej na opakowaniu ma napisane, że służy do nęcenia, a zostawił pieskom to co dla nich przeznaczone, bo nagle się okaże, że wszyscy wędkarze w trosce o swoje i najblizszych zdrowie, będą musieli zastosować się do metody NO KILL/365.
Pozdrawiam,
Tomek
|
|
|
|
Wyga
|
26.1.05 20:22
|
| |
Ostatnie zdanie było niestety tylko żartem (delikatnie pisząc). A co do psiego jedzonka-chciałbym bardzo, aby większość karmy pozostawała w ciele rybek (żeby ładnie przyrastały). Ale tak nie jest. W porównaniu do zwykłej zanęty rzeczywiście więcej. Przyswajalność jej zwrasta mniej więcej dwukrotnie i nie przekracza 45% (najczęściej niecałe 40%). Co to oznacza dla wód można sobie wyobrazić. Jeśli chodzi o priony w mączce mięsno-kostnej nie obawiałbym się ich. Większość bydełka zostało spalone, trochę czasu upłynęło, a i pieski (i wszystkie nasze pupile) są lepiej traktowane niż ludzie. Poza tym nie słyszałem, żeby jakiś pupil dostał nagle szału. Na koniec chciałbym dodać, że nie tylko brać wędkarska przyczynia się do degradacji naszych wód, ale również rybacy, pomimo że z jezior żyją. I chyba tak musi być (stwierdzam ze smutkiem)
Pozdrawiam
PS. Spiningiści i muszkarze wcale nie są lepsi od zanętowców!!!
|
|
|
|
Piotr Łopaciński
|
26.1.05 14:45
|
| |
A czym ta karma dla psów mogłaby zaszkodzić organizmom żyjącym w naszych wodach?
Jeżeli potrafiły przeżyć obecną emisję zanieczyszczeń przemysłowych, tony skwaśniałych ziemniaków wrzucanych corocznie przez mięsiarzy,
dziesiątki ton "ekologicznych zanęt" pochłanianych
przez wody w trakcie różnego rodzaju zawodów
sportowych, to tych parę kilogramów psich przysmaków na pewno im nie zaszkodzi.
Zresztą porównaj cenę kilograma tradycyjnej zanęty wędkarskiej i kilograma psiej karmy, to
odpowiedz nasunie się sama. Niewielu fanatyków zdobędzie się na jej szersze stosowanie.
Pozdr...Piotr
|
|
|
|
Sebastian P.
|
16.1.05 11:46
|
|
Co muszę załatwić by łowić w okręgu łódzkim na rzece Bzura , bo wybieram się tam na wakacje .
Sęk w tym że jestem w okręgu gdańskim. Jak to załatwic??
|
|
|
|
Edi
|
07.1.05 19:14
|
|
Nie zdazrzylem oplacic skladki na 2005 rok a chcialbym wyjechac na lowisko. Czy oplata z 2004 rko jeszcze mnie obowiazuje i do kiedy ?
|
|
|
|
Sebastian Brzozowski
|
07.1.05 20:46
|
| |
Składka którą wniosłeś była ważna TYLKO do 31 grudnia 2004. Jeśli chcesz legalnie łowić w 2005 to musisz wnieść opłaty na ten rok. Pozdrawiam Seba
|
|
|
|
Jacek Mołek
|
18.12.04 17:57
|
|
Mam 16 lat i mam kartę wędkarską od roku. Niedaleko mnie płynie górski odcinek rzeki Skawa. Chciałbym się dowiedzieć czy na górskich odcinkach rzek można łowić na spinning? Moi koledzy mówią że nie, ale ja nigdzie nie znalazłem takiego zakazu w regulaminie. W ogóle na co można łowić w takich rzekach? a i jeszcze jedno, czy do rejestru połowu ryb wpisuje się tylko ryby wzięte do domu czy w ogóle złowione? I jak te złowione to tylko te wymiarowe czy też niewymiarowe
|
|
|
|
Paweł14
|
08.12.04 13:23
|
|
Mam 14 lat i chcialbym sobie zrobic karte wędkarską.Mieszkam koło Niepołomic i nie wiem gdzie moge wyrobic sobie karte wędkarską:(Prosze o szybką odpowiedz!!!
|
|
|
|
Abdul Wisimulacha
|
03.11.04 12:34
|
|
mam pytanko , czy można łowić na słonecznicę
( siuterkę ) w związku ze zniesieniem zakazu połowu na żywca
|
|
|
|
Michał Głuch
|
07.10.04 09:32
|
|
mam pytanie do wszystkich,wiem że przy zatrzymaniu połowów na żywca zakazano używanie podrywki.zakaz żywca odwołano a podrywka?co jest z podrywką??zapomnieli o niej??słyszałem że na niektórych akwenach można jej używac
czy są osoby u których w kole można jej używac??
|
|
|
|
Ireneusz Hulak
|
29.8.04 19:54
|
|
Mam pytanie może ktoś wie z jakimi województwami ma podpisany okręg opolski zezwolenie na połów
|
|
|
|
Ireneusz Hulak
|
29.8.04 14:24
|
|
Mam pytanie cz to prawda że opłacając kartę wędkarską w jednym wojewudztwie mogę łowić we wszystkich wojewudztwach o ile jeziora,wody te nie wymagają dodatkowej opłaty
|
|
|
|
Mietek Pachucy
|
29.8.04 14:31
|
| |
To nie jest prawda. Możesz łowić u siebie w okręgu(czyli uogólniając w STARYM województwie) oraz w tych okręgach które maja podpisane porozumienie z twoim. W innych trzeba dopłacać.
|
|
|
|
Patryk Wielki
|
29.8.04 00:42
|
|
siema wszystkim.mam pytanie do osób znajacych sie na temacie, wedkujących na biebrzy oraz pracownikow BPN lub podlaskich kola PZw.Czy aby wedkowac na biebrzy potrzebna jest tylko i wylacznie licencja do polowow brzegowych(cena 75zł)?czy jesio do tego potrzebna jest zwykla karta wedkarska oraz wykupione znaczki na wody nizinne?Chodzi o to czy sama licencja starczy i czy straznikom parku przy kontroli starczy okazanie tylko i wylacznie licencji bez karty wedkarskiej?pozdrawaim i prosze zorientowanych o kakretna odpowiedz.z gory dziekuje
|
|
|
|
Mirosław Giemza
|
14.8.04 20:53
|
|
Mam pytanie nurtujące mnie od dłuższego czasu. Jak wygląda sprawa rozbicia namiotu przez wędkarza nad wodą. U nas za rozbicie namiotu z podłoga nakładane sa mandaty. Czy reguluje to jakiśprzepis??? I jak ma się to np do wiaty wędkarskiej lub wiaty plażowej. Jest to tylko wiata otwarta bez zamkniecia ale z podłoga. Chciałbym dotrzeć gdzieś do jakiejś ustawy regulującej ten przepis, gdyż wydaje mi sięon na tyle śmieszny że wędkarzowi naprawde nic nie wolno. Sprawa dojazdu na stanowisko oraz parkowania samochodów to odrębna sprawa. Często łamane są przepisy gdyż nie ma odpowiednich miejsc parkingowych oraz doajzdów. Najłatwiej postawić znak zakaz wjazdu i mieć wędkarzy w głębokim powazaniu. Czy płacąc za karte 200 zł rocznie nie nalezy się coś więcej???? Sprzęt wędkarski tez waży swoje a pozostawienie samochodu 200 metrów od miejsca wędkowania grozi zastaniem samochodu na cegłach w naj;epszym wypadku. Tym bardziej że np dookoła jeziora prowadzi szutrowa droga. Jezeli ma ktoś wyciąg z ustawy regulującej sprawę namiotu to prosiłbym o kontakt.
|
|
|
|
Mirosław Giemza
|
14.8.04 20:53
|
|
Mam pytanie nurtujące mnie od dłuższego czasu. Jak wygląda sprawa rozbicia namiotu przez wędkarza nad wodą. U nas za rozbicie namiotu z podłoga nakładane sa mandaty. Czy reguluje to jakiśprzepis??? I jak ma się to np do wiaty wędkarskiej lub wiaty plażowej. Jest to tylko wiata otwarta bez zamkniecia ale z podłoga. Chciałbym dotrzeć gdzieś do jakiejś ustawy regulującej ten przepis, gdyż wydaje mi sięon na tyle śmieszny że wędkarzowi naprawde nic nie wolno. Sprawa dojazdu na stanowisko oraz parkowania samochodów to odrębna sprawa. Często łamane są przepisy gdyż nie ma odpowiednich miejsc parkingowych oraz doajzdów. Najłatwiej postawić znak zakaz wjazdu i mieć wędkarzy w głębokim powazaniu. Czy płacąc za karte 200 zł rocznie nie nalezy się coś więcej???? Sprzęt wędkarski tez waży swoje a pozostawienie samochodu 200 metrów od miejsca wędkowania grozi zastaniem samochodu na cegłach w naj;epszym wypadku. Tym bardziej że np dookoła jeziora prowadzi szutrowa droga. Jezeli ma ktoś wyciąg z ustawy regulującej sprawę namiotu to prosiłbym o kontakt.
|
|
|
|
Cichu
|
05.8.04 22:33
|
|
Mam pytanie dotyczce regulaminu który nie bardzo pojmuje. No wiec mam karte wendkarska, nie jestem pelnoletni, na stawie w miejscowosci w ktorej mieszka na stawie PZW jest zakaz lowienia na 2 wedki tylko na jedna. Mam brata ktory tesh by chcial chodzic ze mna na ryby ale jest z mlody (ma 11lat i nie moze dostac karty). To czy moze on chodzic na ryby ze mna?? i jakimi metodami moze lowic??? Bardzo prosze o odpowiedz. Z gory dzieki...
|
|
|
|
Jerzy Wierny
|
04.8.04 14:51
|
|
Dzień dobry,
od kilku lat bawię się świetnie łapiąc spiningiem szczupaki. Tam gdzie łowię jest dużo okoni, czasami trafiają na hak, a łowię raczej dużymi przynętami, bardzo często interesują się nimi bez ataku. Jak zmieniam przynętę na "okoniową" - zero efektów. Lubię moje zapasy ze szczupakami, ale jak nie żerują, próbuję z okoniami i ...nic.
Rady mile widziane.
|
|
|
|
Lukasz Schab2
|
22.7.04 23:36
|
|
jade na mazury dokladnie nad jezioro tumjanskie jest ono oplacane osobno 90 zl ale nie mam karty czy musze ja mjec czy wystarczy ze wykupie pozwolenie na lowienie na tym jeziorze aha jak wykupi ta karte np. moj brat to czy ja bede mogl na nia lowic kiedy on bedzie np. w altance 100m. o demnie za odpowiedz zgory dziekuje lukasz
|
|
|
|
Lukasz Schab2
|
21.7.04 00:14
|
|
Dzien dobry mam pytanie cz mozna lapac na zywca bo ja juz zglupjalem z tym regulaminem za odpowiedz z gory dziekuje lukasz
|
|
|
|
kosyy
|
21.7.04 13:35
|
| |
można. zakaz był wprowadzony na krótko
|
|
|
|
Jurek Radzki
|
12.7.04 15:01
|
|
jakie kroki należy podjąć aby uzyskać kartę wędkarską ?
|
|
|
|
Paweł Głowacki
|
08.7.04 19:09
|
|
egzamin na karte wedkarska jest ustny czy pisemny i czy mozna popelnic jakies bledy
|
|
|
|
Jacek
|
08.7.04 19:35
|
| |
Osobiście zdawałem egzamin ustnie.Można popełnić błąd ,ale bez przesady.
|
|
|
|
Paweł Głowacki
|
08.7.04 18:57
|
|
egzamin na karte wedkarska jest ustny czy pisemny i czy mozna popelnic jakies bledy
|
|
|
|
kuba
|
08.7.04 19:49
|
| |
ja zdawałem pisemnie. 10 pytań nieograniczony czas. popelnilem 1 b łąd, bo niewiedziałem że został zniesiony wymiar ochronny karpia.
|
|
|
|
Dawid Ptak
|
06.7.04 01:46
|
|
Mam pytanie.Posiadam karte wędkarską lecz nie jestem członkiem PZW.Czy w takim razie moge wykupic pozwolenie na "wody nizinne" nie zapisując sie jednoczesnie do PZW?Dziękuje z góry za odpowiedź.
|
|
|
|
Robert Hamer
|
06.7.04 06:08
|
| |
Możesz, ale zostało to tak skalkulowane, że jest nieopłacalne finansowo i prawie nikt z tego rozwiązania nie korzysta.
|
|
|
|
Kamil Olechno
|
28.5.04 18:39
|
|
Witam! Czy to prawda ze na jedn karte mog lowic dwie osoby metoda spinningowa? bo tak cos mi sie o uszy obilo ... pozdrawiam i prosze o info!
|
|
|
|
Waldemar Szewczuk
|
29.5.04 08:44
|
| |
Masz niestety błędne info. Nie ma możliwości łowienia na spinning dwóch osób na jedną kartę. No, chyba że jedna trzyma wędkę a druga kręci korbką :)) Pozdrawiam :))
|
|
|
|
slaw_11
|
20.5.04 10:00
|
|
Ostatnio rozmawiałem ze znajomym leśnikiem i powiedział mi, że prawdopodobnie z dniem wejścia Polski do UE to bedzie można wędkować w parkach i rezerwatach. Czy to prawda?
|
|
|
|
Abdul Wisimulacha
|
03.11.04 12:42
|
|
|
|
|
Abdul Wisimulacha
|
03.11.04 12:42
|
|
|
|
|
Fabio
|
26.3.04 21:31
|
|
Chciałbym przejżeć mapę z wszystkimi jeziorami stawami i oczkami oraz innymi wodami PZW, ponieważ mam problem z dojechaniem na trzy stawki, które ponoć są Pegierowskie i nie należą do PZW, chcem to sprawdzić.
|
|
|
|
Marek Karwacki
|
18.3.04 18:49
|
|
Mam zamiar z kilkoma znajomymi założyć Koło Wedkarskie. Nie bardzo wiem jak to zrobic od czego zacząć Proszę o pomoc.
|
|
|
|
Sebastian Śliwka
|
31.1.04 17:26
|
|
W 1983 roku zostałem szczęsliwym posiadaczem legitymacji PZW składke opłaciłem tylko w 83r. Czy teraz musze od nowa wyrabiać karte jezeli mam tą starą?Jeżeli nie to co musze opłacić?
|
|
|
|
Ryba
|
31.1.04 18:44
|
| |
hmm chyba nie bedziesz musial wyrabiac nowej ale bedziesz placil kare i wszystkie skladki wpisowe itd ja tak mialem ale nie placilem 3 lata wiec w wypadku 11 lat nie wiem dokladnie jak to wyglada. pujdz do zwiasku i zapytaj sie wkasie wszytko ci powiedza
|
|
|
|
Wiesław Czarnecki
|
21.1.04 19:04
|
|
Pytanie do prawnika PZW.
Czy młodzieniec do 14 roku życia może spiningować lub poławiać na muchę przy ojcu - uprawnionym do wędkowania w tym saamym czasie gdy wędkuje opiekun łowiąc na jednąa wędkę (spławikową, spiningową lub muchówke zgodnie z regulaminem PZW patrz $ 1 punkt6 podpunkt "a" i $5 punkt 2 regulaminu PZW z dnia 29.03.2003 r. !!!
|
|
|
|
Andrzej Ratomski
|
21.1.04 20:38
|
| |
Brawo za dociekliwość! Nasi Panowie z ZG PZW podarowali "mięsiarzom" piękny prezent.Tym sposobem , usankcjonowano spiningowanie na dwie wędki ! Chociaz nie jestem specjalistą od interpretacji przepisów , to twierdzę , że nawet laik dopatrzy sie w tych przepisach niespójności .
Wersja RAPR z 1998 roku precyzowała dokładnie tą kwestię i wydaje mi się , że zapisy te nie wymagały zmiany.Zgodnie z zasadą , że co nie jest zabronione , to jest dozwolone - "amatorzy"
multispinningu" skrzętnie skorzystają z z takiego prezentu!
|
|
|
|
Stanisław Marcinkowski
|
01.8.03 13:45
|
|
Mam niecałkiem pewną informację jakoby tęczaki
w wodach otwartych /tj po za łowiskami komercyjnymi/ zostały pozbawione obowiązującej do niedawna ochrony - wymiaru i okresu...
Czy ktoś z WSP-stwa mógłby to zweryfikować ...?
A może odsyłacz do stosownego przepisu...!
Pozdrowienia i Podzięęęękowania!!!...
co się tyczy wędek - to - łamania / byle by nie
na zawadach lub w krzyżuuu!/ Siemanko!
|
|
|
|
Zbigniew Szwab
|
01.8.03 14:24
|
| |
Zgodnie z obowiązującym regulaminem - pstrąg tęczowy nie ma wymiaru ochronnego, ale ma limit dzienny wynoszący 4 szt.
Pozdrawiam Zbyszek :)
PS. Sugeruję umieszczać takie posty na forum głównym, a nie w komentarzach do artykułów ;)
|
|
|
|
Krzysztof Kokociński
|
25.4.03 11:17
|
|
Witam wszystkich, nurtuje mnie pewien problem regulaminowy i bardzo prosiłbym o wypowiedz na ten temat, naświetlę sytuację. A więc jestem członkiem PZW, koła które posiada własną wodę "zamkniętą" na której naszym członkom sprzedawana jest licencja na połów karpia i szczupaka w cenie 100zł (opłata roczna) z tych że opłat jest zarybiana ta woda, na naszej zamkniętej wodzie mamy oddzielny regulamin mówiący "o limicie karpia 2 szt na dobę a pozostałe ryby zgodnie z Amatorskim Regulaminem Połowu Ryb PZW". Obok tego zamkniętego akwenu jest woda ogólnodostępna, na której według regulaminu PZW limit dzienny karpia jest 3 szt. I tu zaczyna sie problem
Czy łapiąc na wodzie otwartej 3 karpie wędkujący ma prawo przejść na wodę zamkniętą i złapać dodatkowe 2 karpie ? (bo za nie zapłacił dodatkowo wykupując licencję - taka jest interpretacja niektórych).
Czy jednak przekracza limit dzienny który mówi jasno 3 szt a regulamin naszej wody zamkniętej zaostrza regulamim PZW zmniejszając limit i podnosząc wymiar? (wymiar karpia na zamkniętym akwenie mamy 35 cm) i czy na wodach zamkniętych, licencjonowanych nie działa Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb?
Bardzo proszę o wypowiedzi w tej kwesti.
|
|
|
|
EKOLUDEK
|
26.3.04 20:48
|
| |
Jest to pytanie (przepraszam) głupie. Bo gdy kupie w "rybnym" dwa karpie i pojadę sobie z nimi nad wodę i złapie trzy sztuki karpia (zgodnie z regulaminem) i strażnikom przy kontroli mam mówić, że te dwa karpie to sobie kupiłem.Dla nich i nie tylko to mam pięć karpi i basta i ten przykład radzę przełożyć innym. POZDRAWIAM
|
|
To był fragmnet większej całości, niżej więcej :)
Zawody wędkarskie
Petycja!!!!!!!!!!!!!
